Marynowana feta

Przepis odgrzebany ze staroci znalezionych na jednym z blogów kulinarnych już jakiś czas temu a zapisany w moim zeszycie. Odgrzebany akurat na diecie eliminacyjnej lowFODMAP, gdzie aromatyzowanie oliw i innych produktów jest tak przydatne i ważne, bo dodaje głębi smaku i zapachu. W tym przepisie kluczem do sukcesu jest dobra feta i oliwa z oliwek. I czas! Bo jedna noc marynowania to minimum, żeby składniki na dobre zawiązały swoją przyjaźń. Feta o cytrynowo-czosnkowym smaku, obniżonej ostrości, ale szczodrze powiązana z czerwonym pieprzem, który wyłania swój wyrazisty aromat. Tę fetę dodaję prawie do wszystkiego, poza deserem. A już nie długo podzielę się z Wami moimi ulubieńcami.

SKŁADNIKI – na słoik 0.4l

  • kostka fety 200g
  • 1 cytryna
  • 2 ząbki czosnku
  • 300ml oliwy extra virgin
  • 1 łyżeczka różowego pieprzu
  • ½ łyżeczki płatków chili
  • 3 liście laurowe

PRZYGOTOWANIE

  1. Fetę pokrój w mniejsze kawałki, u mnie około 1-2 cm. Czosnek pokrój w plastry.
  2. Cytrynę dobrze wyszoruj. Następnie połowę cytryny pokrój na plastry i podsmaż na patelni. Z drugiej połowy cytryny wyciśnij sok i wymieszaj z oliwą.
  3. Do słoika wrzuć fetę i poprzekładaj na zmianę z usmażonymi plastrami cytryny, liśćmi laurowymi, pieprzem, chili. Na koniec zalej cytrusową oliwą.
  4. Zostaw w lodówce na minimum jedną noc.

RADY/PORADY

Zarówno fetę jak i oliwę z marynaty możesz podawać jako dodatek do sosów, warzyw, sałatek czy makaronów. Pamiętaj tylko, żeby przy diecie lowFODMAP usunąć czosnek z oliwy.

TABELA MAKROSKŁADNIKÓW

dla 1 porcji (ok. 60g – 1/10 słoiczka)

Smacznego!

Olga

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.